Czym jest aromaterapia?
To wspieranie procesów leczenia w organizmie, poprzez inhalację olejków eterycznych.
Jak to możliwe?
Węch jest naszym najczulszym zmysłem i najszybciej przenosi informacje do mózgu, ponieważ na 5 centymetrach nosa mamy 50 milionów receptorów, odpowiedzialnych za nasze powonienie. Zaledwie 8 molekuł zapachowych jest w stanie wywołać impuls nerwowy. Lotne cząstki związków aromatycznych za pomocą receptorów węchowych w błonie śluzowej nosa docierają do mózgu, gdzie oddziałują na połączenia nerwowe odpowiedzialne m.in. za aktywność mięśniową, przekazywanie sygnałów bólowych czy układ oddechowy.
Doznania węchowe działają na nas na wielu poziomach. Instynktownie lubimy miejsca i osoby, które ładnie pachną (fachowo określa się to reakcją hedoniczną). A często zdarza się, że wspomnienia zapachów są nam bliższe niż pamięć obrazu.
Joseph Stephan Jellinek podkreśla, że pamięć zapachowa jest najtrwalszą ze wszystkich rodzajów pamięci i zanika najwolniej ze wszystkich dotyczących wrażeń zmysłowych.
Japońscy naukowcy jako pierwsi wykazali, że inhalowanie określonych zapachów zmienia aktywność genów i oddziałuje na biochemię krwi w taki sposób, iż zmniejsza to stres. Podczas badań okazało się, że linalol (olejek esencjonalny z konwalii) obniżał podwyższony przez stres poziom neutrofili i limfocytów niemal do normy.
Poza tym zmniejszał aktywność ponad 100 genów, które uaktywniały się ponad miarę pod wpływem odczuwanego napięcia.